rodzinnywyjazd.pl

Legenda o kamiennym niedźwiedziu z Warszawy

Ciekawe kto z Was zwiedzając stolicę zwrócił uwagę na niedźwiedzia stojącego przed Kościołem Jezuitów, hmm...? Do dzisiejszego dnia zwierzę czeka na swoją miłość, która sprawi, że czar pryśnie i zaklęty Książę wróci do swej dawnej postaci.

Historia miała miejsce na mazowieckich ziemiach bardzo dawno temu. Żył tu sobie pewien Książę, który słynął z dobroci i szlachetności serca. Jak każdy z nas miał jednak wadę. Pomimo, że był dobrze zbudowany, wysoki i umięśniony jego twarz przypominała niedźwiedzia. Z tego powodu, był strasznie nieśmiały i nie mógł znaleźć wybranki swojego serca, która go poślubi.

Podczas mszy w kościele Jezuitów na warszawskim Starym Mieście Książę zobaczył piękną dziewczynę. Okazało się, że była to młoda mieszczka, jednak pochodzenie nie miało dla niego znaczenia. Uroda kobiety zachwyciła go od pierwszego wejrzenia. Od tamtej chwili Książę myślał tylko o tej jednej jedynej. Z tygodnia na tydzień oczekiwał, aż rozpocznie się niedziela i regularnie przyjeżdżał do kościoła, aby w czasie mszy spoglądać na swoją ukochaną. I tak mijały miesiąc za miesiącem. Książę nie miał odwagi wyznać dziewczynie swojej miłości.

Pewnego dnia stało się coś nieprawdopodobnego - Książę ujrzał dziewczynę przekraczającą próg kościoła. Była ubrana w długą białą suknię i wianek na głowie, a u jej boku kroczył dumnie inny mężczyzna. Ten widok sprawił, że serce Księcia ścisnęło się z żalu. Upadł na ziemię, a jego ciało zaczęło się zmieniać. Po chwili stał się wielkim, kamiennym niedźwiedziem. Mężczyzna przemienił się w głaz, aby już więcej nie cierpieć. Odczarować może go jedynie osoba, która go pokocha.

No właśnie, nie ma co czekać z tą miłością. Warto od razu wziąć sprawy w swoje ręce. Jeżeli zależy Wam na kimś, to nie czekajcie, aż ktoś skradnie Wam ukochaną osobę sprzed nosa. Stańcie się widzialni i mówcie szczerze o swoich uczuciach. Nic nie stracicie, a zyskać możecie wiele. Powodzenia! ;)

Galeria zdjęć

Skomentuj artykuł