Legenda o powstaniu Duszników
Wszyscy dobrze znamy historie o dobrych duszkach, czyż nie? Okazuje się jednak, że duszek Kacper nie jest jedynym bohaterem, który powinien utknąć nam w pamięci!
Dawno, dawno temu, kiedy ludzkość jeszcze nie wiedziała, co to prąd, w województwie wielkopolskim żył sobie dobry Duszek. Duszek był miniaturowy – mniejszy od królika, a nawet od świnki morskiej. Miał jednak wielkie i złote serce. Posiadał on niezwykły dar przewidywania, dzięki któremu mógł pomagać ludziom, którzy znaleźli się w tarapatach. Pomimo niezwykłych zdolności, młody Duszek czuł się przeraźliwie samotny. Nie miał nikogo bliskiego ani niczego, na czym mogłoby mu zależeć. Nie przywiązywał wagi do rzeczy materialnych – liczyło się tylko jego lwie serce.
Pewnego słonecznego dnia o zdolnościach Duszka usłyszał zrozpaczony Król. Zgłosił się zatem do Duszka z prośbą o pomoc. Córka Władcy lata temu została porwana i żaden rycerz, mimo dobrych chęci, nie był w stanie jej odnaleźć. Każdy jeden wyruszał w podróż… I już nie wracał. „Jeśli odnajdziesz moją córkę, wybuduję Ci pomnik, a wioskę nazwę Twoim imieniem” – rzekł zrozpaczony mężczyzna.
Duszek długo myślał nad pomocą dla Króla. Obawiał się odpowiedzialności – powierzone mu zadanie było największym, jakie do tej pory otrzymał. Złote serce wygrało jednak z niepewnością. Duszek jeszcze tego samego wieczoru wyruszył w podróż, aby odnaleźć zaginioną Księżniczkę.
Dzielny Duszek wędrował leśnymi ścieżkami przez długie dni i ciemne noce. Kiedy tracił już nadzieję, stał się cud. Znalazł Królewnę ukrywającą się w czarnej, brudnej jaskini. Ta jednak nie chciała jego pomocy. Zrozpaczony, ale jednocześnie zdziwiony Duszek nie dał za wygraną. Spędził z Księżniczką tak dużo czasu, aż dziewczyna powiedziała mu, o co tak naprawdę się rozchodzi.
Królewna została uwięziona w jaskini przez złą Czarownicę. „Jeśli ktoś chociaż spróbuje Ci pomóc – zginie”. To właśnie z tego względu córka Króla nie chciała pomocy. Dobry Duszek nie poddał się – obmyślił doskonały plan przekupienia Czarownicy. Zaproponował jej posąg z jej wizerunkiem w zamian za Królewnę. Wszak wiedział, że Król obiecał mu rzeźbę.
Czarownica, łasa na wszelkiego rodzaju dobrodziejstwa, przyjęła ofertę bez zastanowienia. Darowała życie Królewnie w zamian za materialne dobro. Duszek zabrał zatem Królewnę z ciemnej jaskini i odprowadził do zamku.
Kiedy weszli do sali, zobaczyli zmęczonego oczekiwaniem Króla. Gdy zobaczył on swoją córkę, jego radość nie miała końca. Władca nie umiał okazać wdzięczności Duszkowi. Jak oczywiście obiecał – tak uczynił. Na cześć Bohaterskiego Duszka powstała wioska, zaś w wiosce stanął pomnik przedstawiający podobiznę Wiedźmy.
Czarownica, zachwycona ubitym targiem, wpatrywała się w swój pomnik tak długo, aż w końcu umarła z głodu. Jej rzeźba w tym czasie rozpadła się na drobne kawałki. Król i Królewna natomiast żyli w spokoju przez długie lata. Często dostarczali duszkowi materiały do budowy chat i domów dla okolicznych mieszkańców. Dzięki temu Bohaterski Duszek w końcu mógł poczuć się kochany i doceniony. Niestraszna mu już była samotność i rozczarowania.
I – cóż tu dużo mówić – w ten oto sposób powstała miejscowość Duszniki. Ludzkość natomiast na przykładzie Dobrego Duszka na wieki nauczyła się, że ważniejsze od dóbr materialnych jest dobre i uczciwe serce.
Niewielkie miasteczko położone tuż przy granicy polsko-czeskiej, choć niepozorne, kryje w sobie całą masę niesamowitych atrakcji, które z całą pewnośc
Manufaktura Cukierków to baśniowe miejsce, które skutecznie przyciąga zapachem ręcznie produkowanych karmelków i lizaków...
Skomentuj artykuł