rodzinnywyjazd.pl

Zdobądź z nami Górę Żar!

„Zostało jeszcze trochę, dasz radę! Krótka przerwa na łyk wody i w drogę...”. Motywacja to ważny element w życiu każdego człowieka, niezależnie od wieku. Wzmacniające komunikaty kształtują pewność siebie i umacniają samoocenę. W wędrówkach górskich nie zawsze liczy się tylko zdobycie szczytu, jest szereg innych pozytywów, takich jak: nauka planowania, pokonywanie własnych słabości, mobilizacja, współdziałanie w grupie itd.

Jak się zatem domyślacie tym razem będzie „pod górkę”! Żar to szczyt w Beskidzie Małym o wysokości 761 m n.p.m. Jego zachodnie stoki opadają do Jeziora Międzybrodzkiego, południowo-wschodnie do doliny potoku Isepnica, północne do doliny potoku Mała Puszcza, a w kierunku północno-wschodnim biegnie do Kiczery grzbiet łączący Żar z dalszymi wzniesieniami. Wyobraźcie sobie sami jak cudowny widok musi być z samego szczytu, dosłownie z każdej strony jest urzekająco! Zróbcie w domu plan wyprawy, spakujcie plecaki, przygotujcie wygodne buty i nastawiajcie się na mały wycisk. Jeżeli jednak zrezygnujecie z pieszej wędrówki na sam szczyt (pamiętajcie, że musicie mieć naprawdę dobre usprawiedliwienie ;)), to możecie skorzystać z kolejki linowo-terenowej. Na samym dole jest duży parking, także możecie spokojnie zaparkować swój samochód tuż pod kolejką. Jeżeli macie małe dzieci to śmiało zabierzcie wózki, ponieważ na szczyt góry prowadzi również droga asfaltowa, z której mogą korzystać tylko pojazdy upoważnione, więc jest dość spokojnie. My proponujemy wyjść na górę szosą lub szlakiem turystycznym. Zawsze można zrobić sobie przerwę, napić się kawy z ekspresu, nabrać sił i znowu ruszyć do przodu. Poza tym po zimie warto trochę popracować nad kondycją :)

A co ciekawego jest na szczycie? Przy górnej stacji kolei znajdują się punkty gastronomiczne, restauracja, grill, lunety i przepiękna panorama widokowa na Kotlinę Żywiecką. Widocznych jest bardzo dużo szczytów: Przyszop, Rogacz, Magurka Wilkowicka, Chrobacza Łąka, Bujakowski Groń, Zasolnica, Złota Góra, Kiczera i Cisowa Grapa. Niezwykłe wrażenie wzbudza znajdująca się tam Elektrownia szczytowo-pompowa. To wyjątkowe miejsce w Polsce i niesamowita atrakcja dla młodszych i starszych turystów. Elektrownię można zwiedzać o każdej porze roku w grupach do 30 osób. W trakcie wycieczek goście zobaczą jak działa zakład, a przewodnik przytoczy szczegóły techniczne i podzieli się ciekawostkami.

U podnóża góry czynnie działa jedno z najpiękniej położonych lotnisk szybowcowych w Polsce. Zarządzane jest przez Górską Szkołę Szybowcową „Żar”. Miłośnicy podniebnych wrażeń mają gwarantowane cudowne widoki na Beskidy i jeziora. Lotnisko jest czynne od maja do końca sierpnia, loty odbywają się po wcześniejszym uzgodnieniu. Maj już tuż, tuż, więc może warto zwiedzić Żar z lotu ptaka i zapewnić sobie mocną dawkę wrażeń?

Jeżeli nie lubicie wysokości i lot szybowcem to nie dla Was, to możliwe, że spodoba się Wam Monsterroller! To terenowe hulajnogi, które można wypożyczyć na szczycie Góry, niedaleko górnej stacji kolejki. Pozwalają na szybką podróż na dół, z łatwością budząc uśpioną adrenalinę i gwarantując niesamowite emocje. Możecie zjechać albo trasą łatwą, po asfalcie, dostępną dla każdego albo trudniejszą, terenową, prowadzącą stokiem narciarskim. Bez obaw Kochani, hulajnogi są specjalnie przystosowywane do tego typu jazdy. Mocne, terenowe opony zapewniają przyczepność w każdych warunkach, a niezawodne hamulce tarczowe gwarantują bezpieczne dotarcie na dół.

Mało Wam atrakcji? No to słuchajcie, działa tu również Park linowy dla każdego! Trollandia to wspaniałe miejsce dla miłośników wspinaczki, tyrolek i podniebnych spacerów na linie. Zlokalizowany obok dolnej stacji kolei dostarcza rodzicom i ich dzieciom niesamowitych wrażeń. Dostępne są trzy trasy o różnym stopniu trudności. Na każdej z nich czeka wiele atrakcji, m.in. zjazdy na płachcie i na beczce, wiszące mosty, siatki i inne przeszkody do pokonania. Pomyślano nawet o tych najmniejszych i specjalnie dla nich przygotowano Zoolandię - mini park, gdzie będą mieli okazję pokonać przeszkody dostosowane do swojego wieku. Nie zabraknie fascynujących tuneli, ruchomych mostów i lwich obręczy.

A jeżeli lubicie rowerowe przygody, ale takie które sprawiają, że krew w żyłach buzuje, to tu też możecie ich doświadczyć. Trasy PKL Bike Parks w lecie stają się ulubionym miejscem miłośników dyscyplin grawitacyjnych. Na bieżąco dba się o stan tras, żeby dorównać możliwościom sprzętu i wyobraźni bikerów. Dostępne są trzy trasy, o różnych stopniu trudności. Do odważnych świat należy!

Dobra, dobra a co jeszcze dla najmniejszych? Na wszystkie dzieci czeka zjeżdżalnia pontonowa znajdującą się przy dolnej stacji. Zjazd na oponie jest świetną zabawą również dla dorosłych, którzy mogą powrócić wspomnieniami do lat dziecięcych.

Zimą na Żarze można szaleć na nartach i snowboardzie. Miłośników białego szaleństwa przyciąga m.in. ustawiona trasa slalomowa z pomiarem czasu, na której można próbować bić własne rekordy lub rywalizować ze znajomymi. Istnieje możliwość zapisania się do szkółki narciarskiej lub wystąpienia w zawodach zimowych ;).

Na Żarze odbywają się też imprezy kulturowe. W wakacje, a dokładnie 8 lipca, organizowany będzie tu Holi Festival Poland - największa ogólnopolska uroczystość z kolorowymi proszkami. Pora zapisać sobie tę datę w kalendarzach. Ten tęczowy dzień na pewno długo pozostanie w Waszych głowach i na Waszych ubraniach;). Warto się pobawić tym bardziej, że wstęp jest bezpłatny!

Jeżeli lubicie tajemnicze zjawiska, to ta góra też jest z takich znana. Na świecie jest wiele miejsc gdzie wydaje się, że siła przyciągania ziemskiego odbiega od wartości ogólnie występujących. Jednym z nich jest tajemniczy punkt na Żarze, gdzie auta bez napędu i inne przedmioty same z siebie zaczynają wtaczać się pod górę. Dziwne prawda?

Żar to nie tylko szczyt, ale pełen wachlarz atrakcji dla małych i dużych. Bez względu czy będzie to dłuższa wyprawa z plecakiem, czy popołudniowy, rodzinny spacer - po prostu warto tu być! Przy pięknej pogodzie słonko przepięknie skrzy się w falach obu jezior. To jeden z niewielu widoków, gdzie można podziwiać jednocześnie wodę i góry. Nie trzeba jechać do Chorwacji ;). No to jak? Widzimy się na szczycie?

Galeria zdjęć

Skomentuj artykuł