Spacerem przez... Lanckoronę!
Tym razem przenosimy się do magicznego miejsca, pełnego aniołów, przydrożnych kapliczek i urokliwych zabudowań. Położonego na najwyższym wzniesieniu w okolicy - Górze Lanckorońskiej, z widokami na Tatry i Babią Górę. Niegdyś było to ulubione miejsce wypoczynku malarzy, pisarzy i artystów, którzy szukali tu natchnienia. Nie zmieniło się dużo, ponieważ do dziś wioska ta jest jedną z najpiękniejszych w Małopolsce. Mowa oczywiście o Lanckoronie, a oto jej największe skarby:
XIX-wieczne domy
Lanckorona z małomiasteczkową zabudową, to miejsce, którego nie zapomnicie. Parterowe, drewniane domy otaczają rozległy, nierówny Rynek. Większość budynków powstała po pożarze z 1869 roku, który strawił prawie całe dawne miasteczko. Domy stoją szczytami do Rynku i ulic, a ich charakterystyczne strome dachy mają szeroko wysunięte okapy, które od frontu tworzą malownicze podcienia. Między zabudową rozciągają się wąskie przejścia tzw. miedzuchy. W jednym z domów mieści się Izba Regionalna prezentująca eksponaty związane z codziennym życiem dawnych mieszkańców tej ziemi. Wszystko sprawia wrażenie jakby czas się zatrzymał. To nie zwyczajny Rynek jaki zna każdy z nas, to magiczne miejsce zupełnie inne niż wszystkie.
Ruiny Zamku Królewskiego
Znajdują się na Górze Lanckorońskiej, niedaleko rynku. W ich skład wchodzą fragmenty ścian i wież oraz zarys pozostałości po dawnej fosie. Zamek zbudował w XIV wieku Kazimierz Wielki w stylu gotyckim. Był jednym z piękniejszych tego typu obiektów w Małopolsce. Wzniesiony został na planie prostokąta i posiadał cylindryczną wieżę. Jak wynika ze źródeł pisanych, zamek miał strzec granicy pomiędzy ziemią krakowską a Księstwem Oświęcimskim. Niestety w 1655 roku obiekt został podbity przez Szwedów. Po zniszczeniach z czasów walk z wojskami zaborczymi popadł w ruinę. Jednak warto zobaczyć ten skrawek dawnej potęgi ulokowany wśród kamieni i zarośli, gdzie panuje niezwykły spokój.
Izba Muzealna im. Antoniego Krajewskiego
Placówka mieści się drewnianym budynku, ocalałym z pożaru miasta w 1896 roku. Powstała w 1967 roku z inicjatywy Towarzystwa Przyjaciół Lanckorony i przy współudziale krakowskiego profesora Antoniego Krajewskiego. Zobaczyć można tu eksponaty z wykopalisk na terenie tych ziem oraz przedmioty codziennego użytku i rękodzieła ludowego tutejszych mieszkańców, pochodzące z początku XX wieku. Część ekspozycji poświęcona jest konfederacji barskiej. Izba muzealna jest czynna w weekendy. Trudno pominąć to miejsce, będąc w Lanckoronie. Kolorowa, drewniana chata przykuje Waszą uwagę już z daleka. Od niedawna w tym klimatycznym miejscu kupić można rękodzieło i regionalne pamiątki.
fot. Wikipedia
Festiwal Aniołów
Warto przyjechać do Lanckorony również zimą, ponieważ w grudniu klimatyczny Rynek ozdabia rzesza aniołów. Wtedy to odbywa się tutaj Festiwal "Anioł w Miasteczku", podczas którego mieszkańcy i turyści przebierają się za anioły, tworząc niesamowitą atmosferę przedświąteczną. Ich niezwykłe zwyczaje budzą zachwyt wśród turystów m.in wypuszczane są do nieba balonem prośby każdgo. Oprócz pięknych, skrzydlatych istot miasteczko słynie z pachnących pierników i innych pyszności regionalnych przyrządzanych w tym czasie. Zapachy kaszanki z kapuchą, żuru na domowym zakwasie, grochówki czy barszczu z wyjątkowymi uszkami zwanymi Mari-uszka kuszą zapachem niejednego łakomczucha. Nie zabraknie dobrej muzyki, spotkań ze znanymi osobami oraz różnych warsztatów. To jedyny taki Festiwal w naszym kraju, dlatego warto wziąć w nim udział.
Trasy rowerowe i szlaki
Lanckorona ma do zaoferowania wiele atrakcji zarówno dla miłośników pieszych wycieczek, jak i dla fanów rowerowych eskapad. Obiekty znajdujące się na trasach wchodzą w skład szlaku dziedzictwa kulturowego. Wokół Góry Lanckorońskiej wyznaczono 5 tras spacerowych biegnących przez las. Do wyboru jest szlak zielony czyli Aleja Zakochanych, żółty Aleja Cichych Szeptów, niebieski Droga na Moczary, brązowy Droga do Dawnego Kamieniołomu i czerwony Dawny Trakt Królewski. Najlepiej zwiedzić je wszystkie. Odpowiedni poziom trudności, zapierające dech w piersiach krajobrazy i możliwość odpoczynku w otoczeniu urokliwej przyrody to coś co każdy z nas potrzebuje!
Ucieczka od hałaśliwych ulic, od świateł reklamowych, świeże powietrze, ciekawa historia, bliskość przyrody czynią Lanckoronę idealnym miejscem na odpoczynek z całą rodziną.
Tym razem zapraszamy Was do Tych (albo Tychów) ;) Koniecznie zwróćcie uwagę na...
Kto skusi się na zwiedzanie Sosnowca ten po pierwsze miło się zaskoczy ilością ciekawych zabytków, a po drugie odkryje, że jest tu pełno możliwości do
Skomentuj artykuł